Problemy żołądkowo-jelitowe buldoga Gustika
Gustik wymiotował i musiał udać się do weterynarza. Andrea podsumowała dla nas całą sytuację, w tym sposób działania PetExpert. Nie mieliśmy dobrych doświadczeń z inną firmą ubezpieczeniową i szukałem innej opcji dla mojego nowego psa, nawet za cenę dodatkowego ubezpieczenia. Zaletą jest to, że w PetExpert masz możliwość wyboru płatności miesięcznej lub rocznej, co jest naprawdę świetne. Byłem niepewny przed wykupieniem polisy i dzwoniłem kilka razy, aby upewnić się, czy obejmują to czy tamto, zawsze wszystko wyjaśniali pomocnie. Ubezpieczają psa od najmłodszych lat, warunkiem jest chip, inne firmy ubezpieczeniowe ubezpieczają tylko od 6. miesiąca. Skorzystaliśmy już z ubezpieczenia i znowu ogromna satysfakcja, żadnych dokumentów, telefonów, e-maili.... wszystko rozwiązane bezpośrednio z weterynarzem w ciągu kilku sekund, zapłaciliśmy tylko udział własny. Byli nawet skłonni zwrócić koszty za wizytę u niezakontraktowanego lekarza, co bardzo mnie zaskoczyło. Ostatecznie zrezygnowałem z tego, bo nie była to oszałamiająca kwota. Dla nas zdecydowanie maksymalna satysfakcja i gorąco polecam! Mam nadzieję, że już niedługo nie będziemy musieli chodzić do weterynarza, chociaż nasz Gustlik bardzo to lubi i nie możemy go stamtąd wyciągnąć..."